Pierwszy jaki otrzymaliśmy był to Chicco Synthesis który jako fotelik dla dziecka sprawował się świetnie, to znaczy świetnie sprawował się jako fotelik do karmienia dziecka, bo wożenie w nim niemowlaczka było udręką, pod pokrowiec wsadzaliśmy tetrowe i flanelowe pieluszki by poprawić pozycję dziecka leżącego w foteliku.
Pozycja fasolki, broda blisko klatki piersiowej, widać było że dziecko się męczy, a główka oraz ramiona też nie znajdują się w dobrej pozycji.
Wpinanie Fotelika do auta było dość szybkie i bezproblemowe, ale w konfiguracji ze stelażem wózka Mothercare My3 nie zdawał egzaminu, czyli Tatuś korzystał z niewiarygodnie wygodnej opcji nosidełka dla dziecka.Po paru tygodniach zdecydowaliśmy się na nowy fotelik, a ten pozostawiliśmy jak już wyżej pisałem do karmienia dziecka. Traf chciał że znajoma akurat pozbywała się fotelika po swojej córeczce i tak trafił do nas prawie nieużywany fotelik.
Kolejnym nabytkiem był fotelik Maxi Cosi CabrioFix który już w oryginalnej konfiguracji posiadał dodatkową podkładkę pod pupę dla dziecka, brawo Maxi Cosi robisz to dobrze.
Na pierwszy rzut oka było widać że fotelik jest zrobiony z myślą o komforcie, bezpieczeństwie oraz że nie jest typową mydelniczką jak to było z fotelikiem Chicco.
w Foteliku Maxi Cosi była dodana półksiężycowa wkładka dla Noworodka która okalała całą górę główki i nie pozwalała na niechciane ruchy główki na boki podczas manewrów.
Dodatkiem który bardzo się przydawał był daszek zrobiony z czarnego rozciągliwego materiału, który po rozłożeniu zaczepiany był o rączkę co dawało niezłą ochronę przed słońcem, a gdy był zbędny to chowany był w plastikową "kieszonkę" od góry fotelika.
Pozytywnym zaskoczeniem było też to że pasuje on bez problemu do większości stelaży wózków, a jeśli nawet nie to bardzo łatwo dobrać adaptery do wózków.
Podsumowując, nie każdy fotelik jest dobry dla naszego dziecka ale jest niezbędny by móc przewozić naszą pociechę bezpiecznie w aucie, wybierajmy rozważnie i czytajmy opinie rodziców, bo komfortu dziecka nie znajdziemy w opisie... albo znajdziemy krótką wzmiankę że "jest niezwykle wygodny"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz